poniedziałek, 29 lipca 2013

Ukrop z nieba

          Masakra... leje się ze mnie, czy to normalne żeby w cieniu było 36 stopni... to ja się pytam ile jest w słońcu... chyba z 50. Jednak dla kobiety w ciąży takie temperatury nie są wskazane. W nocy katorga, mężuś śpi jak zabity a ja siedzę do rana i rozwiązuję sudoku, czytam książki, moczę co pół godziny nogi w zimnej wodzie bo puchną i zastanawiam się co jeszcze mogę porobić żeby mi szybciej zleciało bo spać się nie da. Okna w domu wszystkie pootwierane a firanka nawet nie drgnie, jedno wielkie ZERO wiatru. Ech... niby dzisiaj w nocy mają przejść burze i ma być lekkie ochłodzenie ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć bo na niebie nawet pół chmurki nie ma. Uwielbiam ciepło ale bez przesady... nawet obiadu mi się gotować nie chce. Chyba na noc pożyczę od moich rodziców wentylator bo się na poddaszu spać nie da.
         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz