wtorek, 2 lipca 2013

Wolności dzień pierwszy :D

Nareszcie, już myślałam, że ten dzień nie nadejdzie, na szczęście nadszedł :D teściowie wyjechali na wakacje i mam domu pusty cały tydzień. Swoją drogą nie myślałam, że tak się będę cieszyć z tygodnia spędzonego bez rodziców, tylko z mężusiem :D

Mój teść ma rentę i w domu jest non stop. Szczerze on mi nawet nie przeszkadza ale wyjazd teściowej to dla mnie SZCZĘŚCIE NIEZMIERNE :) w końcu mogę zacząć gotować i robić co mi się żywnie podoba :D
Tak więc od jutra szykuję jadłospis dla mężusia, żeby wiedział, że żona też czasem potrafi rozpieszczać jedzeniem :P
Dzisiaj pomidorowa z ryżem i świderki z serem, a jutro coś dla mężusia Grzybowa z uszkami grzybowymi a na drugie tortilla własnej roboty :) mam nadzieję, że będzie pysznie :)
Staram się nie myśleć, że to tylko tydzień, że w poniedziałek już będą. Cieszę się świętym spokojem i wolnością. Jak wrócą wtedy ja się na obronę będę szykowała a zaraz po niej na urlop bo 13.07 wybywam z mężem, moją siostrą i szwagrem do Darłówka na cały tydzień :) oby tylko pogoda dopisała a reszta sama przyjdzie :D

2 komentarze:

  1. Hehe dobre ;) Ja bym się najbardziej ucieszyła, jakby wiesz kto zniknął ;)
    Udanego i miłego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń