poniedziałek, 1 lipca 2013

Lekarz cz.2

Nareszcie... wróciłam od Pani dr, która mnie przebadała. Na szczęście zmian osłuchowych nie ma a uszy czyste, no ale angina jak byk. Pani dr powiedziała, że od tego mogą mnie uszy boleć bo węzły mam popuchnięte. Przepisała antybiotyk, syrop i tabletki i zaczynam kurację. Może w końcu poczuję się dobrze... Powiedziała mi też, że dziwi się, że dr wcześniej mi antybiotyku nie przepisał bo angina domowymi sposobami i syropkiem nie przejdzie.

Także zmykam do wyrka odbywać dalszą kurację... bo czas zakończyć to choróbsko!!!

2 komentarze:

  1. O masz... To zdrówka!!
    Aniu... wyłączysz konieczność wpisywania tych dziwnych rzeczy z obrazków żeby wysłać komentarz?? Strasznie to męczące... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana już powinno być dobrze :) jeśli jeszcze coś będzie nie tak to daj znać :*

      Usuń