Ten dzień jest też wyjątkowo ważny dla mojego drugiego synusia Krzysia bo w ten dzień pierwszy raz miał możliwość uczestniczyć w zabawie karnawałowej. Jestem zachwycona tym jak bardzo był szczęśliwy :D uśmiech na twarz i pyszności którymi się delektował w połączeniu z dziećmi, muzyką i balonami były nieziemskim przeżyciem, mało tego, bardzo spodobały mu się dwie dziewczynki, z jedną tańczył nawet za rączki i był w siódmym niebie. Potem chodził za tą dziewczynką, przytulał ją i całował. Było super. Lubię kiedy on jest tak szczęśliwy :D
omniomniomniom |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz